19.05.2012 - 19.05.2012

KLUB Z KOŃCÓWKĄ NA „A”: SPOTKANIE TRZECIE

KLUB Z KOŃCÓWKĄ NA „A”: SPOTKANIE TRZECIE
Spotkanie literackie dotyczące książki „Cudzoziemka” Marii Kuncewiczowej

Uczestnicy trzeciego spotkania „klubu z końcówką na >a<” będą mieli okazję wziąć udział w spotkaniu literackim dotyczącym „Cudzoziemki” Marii Kuncewiczowej i „Cudzoziemki” Iwony Zając.
Spotkanie poprowadzi Barbara Piórkowska. Gościem będzie również Barbara Olszyńska, autorka okładki książki „Cudzoziemka” Marii Kuncewiczowej wydanej w 1973 roku przez wydawnictwo „Czytelnik”.

Skrzypce to początek całego mojego nieszczęścia

Neurotyczną, choć piękną i muzykalną, w każdym miejscu świata dla siebie i innych obcą Różę znalazłam kiedyś na kartach „Cudzoziemki” Marii Kuncewiczowej. Opis doświadczeń bohaterki przeraził mnie jako bliski moim własnym. Później poznałam Iwonę Zając i okazało się, że ona także z tą postacią miała do czynienia. Jeszcze później stało się zupełnie jasne, że większość z kobiet ów ciemny, jędzowaty aspekt kobiecości nosi w sobie. ‘Cudzoziemskość’ jest dziś powszechna – trochę jako trup patriarchatu, trochę jako syndrom niespokojnych psychologicznie czasów. Niezrealizowane artystycznie i życiowo bohaterki codzienności potrafią ożywczą siłę kreacji zwrócić przeciwko sobie i swoim bliskim – i zatruć przestrzeń, w której przebywają, okrutnie godząc w dzieci i mężczyzn, a przede wszystkim – w inne kobiety. Aby powrócić do siebie, można to swoje poczucie ‘inności’ wydobyć na światło dzienne, oswoić, przepracować i - zaakceptować.

W tym poszukiwaniu mocy przychodzą z pomocą projekty Iwony Zając. W odniesieniu do różnych kontekstów literackich (bazą jest w końcu doskonała powieść) porozmawiamy z autorką „Idealnej. Lab” o tym, jakie uniwersalne żeńskie przeżycia tworzą jej sztukę i w jaki sposób to czynią. Rozmowa zawsze pomagała „tkaczkom”-kobietom przy pracy – dyskutować zatem będziemy o sprzecznych celach i pragnieniach, oczekiwaniach społeczeństwa i rodziny wobec kobiet, a zwłaszcza artystek, walce z ciałem, poszukiwaniach odpowiedniego języka, by wyrazić to, co czujemy. Powiemy o wykluczeniach, jakim podlegają wszelkiego rodzaju „Inne” oraz „Cudzoziemki” i radzeniu sobie z pozostawaniem poza granicą stereotypu; o trudnych relacjach z matkami – nieustannie w osobistej reperacji poprzez użycie obrazów i słów. Zadamy sobie pytanie: w jakim kraju czujemy się najlepiej – być może właśnie jest to ojczyzna/matczyna literatury i sztuki, i trzeba się z tym w końcu pogodzić.

Barbara Piórkowska

START: GODZ. 18.00
WSTĘP WOLNY