"Ja patrzę"-przegląd filmów etnograficznych:
„Pomarańczowa rewolucja”
aut: P. Marcinkowski
czas trwania: ‘25
rok prod: 2005

Film jest zbiorem obrazów ukazujących zapis wydarzeń mających miejsce w Warszawie kilka miesięcy po ogłoszeniu Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie;

JA PATRZĘ jest przeglądem filmów o tematyce etnograficzno-antropologicznej, będących perspektywą młodych twórców, studentów różnych szkół myślenia i patrzenia. Prezentowane filmy charakteryzuje unikalny punkt widzenia i interpretacji rzeczywistości rejestrowanej wnikliwym okiem amatorskiej kamery. Przegląd ma za zadanie przybliżyć problemy i zjawiska współczesności, które dzieją się poza jej głównym nurtem, a które mimo iż są obecne tuż obok nas, stanowią refleksję jedynie dla wrażliwego odbiorcy.
Ja patrzę, nie zawsze znaczy widzę. Dzięki spotkaniom z autorami filmów, przegląd będzie okazją do konfrontacji spojrzeń i oceny zjawisk ukazanych w filmach oraz przedstawienia własnego punktu widzenia.

Projekcji filmu towarzyszyc bedzie wystawa fotografii Jacka ?wisa, zatytułowana "Pomarańczowa wiosna". Prezentacja stanowi uzupelnienie oraz komentarz do obrazu filmowego (bedacego zapiskami "pomaranczowych" wydarzen z Warszawy) i traktuje o rzeczywistych wydarzeniach w Kijowie,kiedy po ogloszeniu wynikow sfalszowanych wyborow prezydenckich 21 listopada 2004 roku setki tysiecy niezadowolonych Ukraincow zaczelo schodzic sie na kijowski Plac Niepodleglosci aby zademonstrowac swoj protest.
Dzieki wystawie mamy okazje byc swiadkami prawdziwej rewolucji spoleczno-politycznej, ktora rozgrywala sie tuz za nasza poludniowo-wschodnia granica, a ktora dzieki swojemu pokojowemu charakterowi stanowila przwdziwa lekcje demokracji
Na wystawie zostanie zaprezentowanych 16 czarno-bialych zdjec bedacych kronikarskim zapisem prawdziwego swieta zwyciestwa naraodu ukrainskiego, ktory wraz z kolorem pomaranczowym stal sie na calym swiecie symbolem ludzkiej solidarnosci w walce o wolnosc i prawde.

Jacek Swis (rocznik 79) absolwent Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UAM w Poznaniu oraz Sopockiej Szkoły Fotografii Fotomedia. Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia /Alternatywa Cukrownia/, które działa przy XIX-wiecznej fabryce w Pruszczu Gdańskim.
 
"W poniedziałek 22 listopada, gdy ogłoszono pierwsze sfałszowane wyniki, setki tysięcy ludzi w proteście zaczęły schodzić się na plac Niepodległości w Kijowie. Zostały tam przez dwa tygodnie. Wraz z nimi powiedziały 'nie!' miliony w innych miastach. Ale zdawało się, że nie mają szans.

Przeciwko nim stały armia i milicja, przekupiona komisja wyborcza, parlament. I potwierdzające oszustwo sąsiednie mocarstwo. A jednak miliony Ukraińców wygrały. (...) Na Ukrainie dzieje się cud."

GW z 4-5 grudnia 2004.

Mineły dwa lata od rewolucji na Ukrainie, która przeszła do najważniejszych wydarzeń naszej części Europy, zarówno z punktu widzenia polityków i społeczeństwa - nie tylko ukraińskiego. Po czasie widać, że to co wtedy było tak wielkim sukcesem, nie wygląda obecnie tak dumnie. Warto przypomnieć sobie te ważne chwile, które uwiecznił na swoich fotografiach Jacek Swis.