22.06.2006 - 22.06.2006

Wernisaż wystawy malarstwa Hanny Solway

Hanna Solway - malarstwo i rysunek – wernisaż w GALERII NCK
Wystawa czynna do 23 lipca, codziennie: 10.00 – 18.00
Wstęp wolny.

Hanna Solway ukończyła historię na Uniwersytecie w Toruniu, a następnie malarstwo na ASP w Gdańsku, w pracowni prof. Kazimierza ?ramkiewicza. Uprawia rysunek i malarstwo, a także pisze o sztuce. W latach osiemdziesiątych była związana z niezależnym środowiskiem artystyczno-literackim, uczestniczyła w ruchu podziemnej kultury polskiej, biorąc udział w licznych wystawach i projektach literackich. Później artystka prezentowała swoje prace na wielu wystawach zbiorowych w kraju i za granicą, biorąc jednocześnie stały udział w konkursach i wystawach współczesnego rysunku, tak krajowych, jak i międzynarodowych.

Dotykając odwiecznych tematów sztuki – kondycji, tajemnicy i samotności człowieka, artystka kreuje malarstwo pełne metafor, poezji i dwoistości znaczeń, z odniesieniem do włoskiego renesansu i sztuki flamandzkiej XVI i XVII wieku. Realne postacie czy przedmioty służą idei obrazu, pełniąc w nim rolę symboliczną lub magiczną. Szczególną wagę przykłada do warsztatu malarskiego, upatrując w tym jeden z wyznaczników szlachetności i wysokości sztuki. Artystka maluje tylko to, co jest dla, niej emocjonalnie ważne, tworząc przez kilka lat cykle obrazów, które stanowią mocne, tematyczne całości. W latach osiemdziesiątych powstał cykl "Studium czerwieni" o położeniu artysty w czasach reżimu komunistycznego. Następny cykl wielkich płócien, "Les Gilles", traktował o samotności i osobności artysty i człowieka. Cykl "Powrót do Komorowa" wypełniał przestrzeń szlacheckiego dworu, wyrabowanego z dzieł sztuki i rodzinnych pamiątek. Każdy cykl obrazów był prezentowany na oddzielnych wystawach.

W 2000 roku, na zamówienie Galerii Zachęta, artystka namalowała dwa wielkie płótna: "Polonię 2000" i "Konia polskiego", na ważną w dziejach Zachęty wystawę pt. "Polonia - Polonia", w stulecie istnienia galerii. Jednym ze stałych elementów obrazów artystki, stosowanym w zaskakujących, choć przecież oczywistych kontekstach, jest koń. Bo, poza sztuką, konie są jej największą życiową pasją.

Od kilku lat malarka konstatuje w swych obrazach urodę życia – w sposób subtelnie ironiczny i melancholijny. Tematyka, sposób malowania i specyficzny, określony, mocny, niekiedy mroczny koloryt, natychmiast wyróżniają te obrazy spośród innych, czyniąc je rozpoznawalnymi i niepowtarzalnymi.